O 23 docieramy na miejsce. Tym razem noclegi mamy w akademikach, ktore w czasie wakacji służą tu jako tanie miejsca noclegowe dla turystów. Od jutra zachwycamy sie Pragą!!! Dawno tu nie byłam...no i dużo sie zmieniło.
Pogoda nam sprzyja. Tak więc spacerujemy. Jak zwykle za naszego przewodnika robi Mirek. I jak zwylke jak czegoś nie wie to nadrabia miną i uśmiechem :)
W czwartek na Moście Karola miła niespodzianka. Nasza ekskursija śpiewa sto lat i składa życzenia. dziś Hanny. W prezencie dostałam piękną rycinę z mostem Karola i życzeniami pokonania wszystkich życiowych mostów. Wieczorem uczcilismy moje święto przy winie przywiezionym z Grecji i czeskim piwie:)
W sobotę rano nadszedł czas rozstania z Prahą. "Kryśka" prowadzi nas do domu.